Fale to ponadczasowa fryzura, która cieszyła się popularnością przez cały XX wiek i prawdopodobnie pozostanie klasykiem jeszcze przez wiele lat. Fale możesz uzyskać na wiele sposobów, m.in. kręcąc włosy lokówką przez noc, zaplatając je w warkocz lub myjąc i pozostawiając do wyschnięcia na powietrzu, a następnie rozczesując. Dzisiaj skupię się na suszeniu włosów powietrzem, ponieważ jest to najmniej czasochłonna opcja, co jest świetne, jeśli chcesz uzyskać fale w pośpiechu.
Kluczem do uzyskania naturalnie wyglądających fal nie jest stylizacja włosów, ale wybór odpowiedniej fryzury. Jeżeli masz proste włosy, które zostały ścięte warstwowo, bez grzywki czy warstw okalających twarz, możesz zrobić z nimi niemal wszystko – przedziel je w dowolnym miejscu i pozwól im wyschnąć naturalnie. Pierwszą rzeczą, która się wydarzy, gdy zaczniesz suszyć włosy, jest to, że natychmiast zauważysz, które partie włosów są prostsze i bardziej podatne na puszenie. To właśnie te partie chcesz oddzielić od twarzy, by nie kręciły się tak bardzo podczas suszenia.
Więcej wskazówek znajdziesz na stronie stylishbasket.pl